Najlepsze PBF o pokemonach
Pokemony jadły i jadły, nic nie mogło ich powstrzymać gdy tylko ich oderwałeś od tego krzaku to wracały chyba się od nich uzależniły. Hippopotamus odciągał ich ale to nie działało tan krzak był jakiś przeklęty. Hippopotamus znalazł tabliczkę: "Jagody silno uzależniające nie dawać pokemonom, nadają się tylko na napój energetyczny. Więc co teraz postanawiasz zrobić szefuniu ????
Offline
Łapię wszystkie poki spowrotm w pokeballe. Musimy chyba udać się do centrum pokemon, hipcio jak uważasz? Póki co wędruję po lesie w poszukiwaniu jakiejś drogi którą mógłbym gdzieś dotrzeć. Kurcze, ciekawe co się będzie działo gdy tylko wyjdą z balli, wolę nie ryzykować. Hippo jesteś naprawdę mądry, gratuluję ci tego. W tym samym momencie przytulam pokemona i zaczynam iść.
Offline
Niestety pokemony uwolniły się i dalej jadły te jagody. Nic na nie nie działa. Nagle przychodzi do was szpec od jagód i mówi wam żebyście poszukali jak najwięcej slowberry(zmyślone ) i troszkę soku z tych jagód. Potem utrzeć slowberry i zmieszać podać pokemonom i git majonez ty idź ich szukać a ja tu zostanę i popilnuję twoich poków.
Offline
Hippopotas pójdę sam szukać jagód, a ty miej oko na tego pana, dobra, to do zobaczenia, w razie czego atakuj. Idę samotnie przez las szukając slowberry. Oby nic mnie nie zaatakowało, bo jestem bezbronny, na szczęście trochę znam karate. Gdzie ja znajdę takie jagody... dobra szukam.
Offline
Napotkałeś tutejszego przewodniczącego beedrili(byłego króla ) on postanawia się oddzwiędczyć za koronę i dać ci 50szt. slowberry. Wracasz do krzaku pokemony nadal jadły wyciskasz sok z speedberry(tych złych jagód uzależniające) maszynom gościa od jagód przy okazji wyciskasz jedną sztukę dla siebie(nie działają na ludzi) Mieszasz i podajesz pokemonom. Pokemony piją i czują się lepiej tylko zmęczone i ospałe. Gościu od jagód gdzieś znikną. Co teraz robisz???
~napój energetyczny
Offline
Szukam jeziorka, zaczynam wędrować po lesie sprawdzając gdzie wilgoć jest intensywniejsza, by podążać w okolice właśnie takich miejsc. Hipcio, teraz wędrujemy sami, pozostali muszą odpocząć w ballach, no to co tam u ciebie? Dobrze? Niedługo może będzie kolejny pokemon w naszej paczce Tym razem wodny, chyba nie przepadasz za takimi...
Offline
Ja nie mogę zgadłeś Dochodzicie do wielkiej wilgoci podchodzicie bliżej widzicie małą rzeczkę. zarzucasz od razu wędkę i... nic ci nie udaje się złowić. Słońce tak mocno świeci, a ty siedzisz w cieniu w lasku w zimnie, chwilami przeleci zimny wiatr. Czasami myślisz sobie o swojej przeszłości. Ach co to były za czasy. Nagle coś bierze to musi być jakaś bestia to przecież... Dziki magikarp waży coś około 50 kg
Offline
Zaczynam ciągnąc, myślę sobie, będzie na kolacje jeżeli to Magikarp to nasz nowy Nidoran sprawdzi się w boju i później spróbujemy złapać coś innego. Jeszcze chyba nie jest pewne że to on. Ciągnę i ciągnę. Oby to nie był on, potrzebujemy do drużyny silnego pokemona wodnego, a nie... Magikarpia. A więc zaraz się okaże.
Offline
Mówiłem że to magikarp i to nie byle jaki znający tackle i fail więc strzeż się bo on za siebie nieręczny zaatakował twojego eevee tackle a potem dołożył mu tackle oj biedny eevee użył pomocnej dłoni i uwolnił magikarpia ten rzucił się na nią nagle zaczęła się ulewa magikarp był tak zły że ewoluował w wielkiego i potężnego gayardosa eevee uciekł do bala gayardos bardzo krzywo na Cb patrzy
Offline
Jak on mieści się w takiej rzeczce... Nie ważne, Hippopotsa zaatakuj go ziewnięciem, aby spał, ale ta walka jest dla ciebie Illumise. Użyj wdzięku i oczaruj go swoim pięknem, potem zaatakuj szybkim atakiem i powtarzaj go nieustannie, to za to, że skrzywdził eevee. Atakuj go także tackle.
Offline
Wszystkie ataki nie działają gayardos jest zbytnio zezłoszczony (ciekawe czym go zraniłeś???) Używaj bardzo silnego trash i nieszczy tutejsze drzewa. Pokemony są bezradne nie masz szans ale eevee używa tail whip, później pomocnej dłoni. Wygląda na to że się uspokoił lepiej go przeproś.
Offline
Gyarados, bardzo cię przepraszam nie chciałem cię urazić, jesteś na prawdę potężnym pokemonem nie wiem czemu tak o tobie powiedziałem, naczytałem się za dużo informacji że Magikarpie to słabe pokemony, a tak nie jest udowodniłeś mi że są to potężne istoty. Jak tylko spotkam osobę piszącą takie bzdury to sobie z nim pogadam... Jesczze raz cię przepraszam, wybaczysz mi? (Jeśli tak to zarzucam jeszcze raz wędkę)
Offline
Wybacza ci i prosi o przysługę żebyś mu potowarzyszył w drodze do Wielkiego Stawu (wiem w lesie ). Akceptujesz jego propozycje i dochodzicie do Wielkiego stawu Było tam dużo wodnych pokemonów. Szerze to tam się od nich roiło. Gayardos za przyprowadzenie go tutaj daje ci jajo Azurill. Słyszał że szukasz wodnego poka więc postanowił dać ci jajo wodnego pokemona.(Kończysz tą przygodę ???)
Offline
Dziękuje Gyaradosowi za jajko i żegnam się z nim, postanawiam zakończyć przygodę i wracam do miasta. Kilka zdobytych itemków, jajko Azurilla, wyprawę oceniam za udaną. Żegnaj lesie! Czas na nową przygodę, gdzie by się tu teraz wybrać...
Offline
Przygoda została zakończona
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline