Najlepsze PBF o pokemonach
Dostałeś swojego pokemona i pierwsze gdzie wyruszasz to "Spokojny las". Idziesz sobie ścieżką postanawiasz sobie odpocząć po czym ruszasz dalej. Widzisz drogowskaz który wskazuje cztery ścieżki 4 ścieżki:
Wielka Góra
Mroczna ścieżka
Niesamowity potok
Nieznany szlak
Pod spodem było opisane co się tam znajduję:
Wielka Góra- ścieżka zaprowadzi Cię na tereny górskie
Mroczna Ścieżka- bardzo często bywają tu mroczne pokemony, lecz niestety musisz mieć latarkę lub noctovisor(nie wiem jaksię pisze noktowizor)
Niesamowity Potok- potok uzdrawiający tam możesz się pobawić z swoim pokemonem.
Nieznany szlak- Miejsce nieznane jak dotąd
Offline
Zastanawiałem się nad każdą z dróg. Wielka Góra, może być ciekawa, lecz nie mam sprzętu, a poza tym chciałbym podróżować po terenach leśnych. Mroczna Ścieżka brzmi ciekawie, ale jak na razie za ciężka. Niesamowity Potok odpada. Wybieram więc Niesamowity Szlak. Mam nadzieję że znajdę tam niesamowite pokemony lub ciekawe przygody.
- Ruszamy Pichu.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Ruszyliście na nieznane drogi po których nikt inny nie chodził chociaż nagle Pichu znajduję kawałek czyjegoś ubrania. Nagle atmosfera się zrobiła się mroczna. Zrobiło się pochmurno, zaczął wiać silny zimny wiatr Pichu bardzo się wystraszył i wskoczył ci na ramię. Nagle usłyszeliście dziwny dźwięk coś takiego : Hu hu hu hu. Pichu tak się wystraszył że mało co i by zemdlał. Ciekawe co to może być czy to jakiś duch czy co??? Czy warto iść dalej czy zawrócić??? Hmm
Offline
- Pichu spokojnie to tylko wiatr.
Powiedziałem do mojej elektrycznej myszy, choć sam cały dygotałem ze strachu. Zastanawiałem się co mogło wydawać te dziwne dzięki. Podjąłem odważną decyzję i udałem się w dalszą wędrówkę tą drogą, a może natrafię na coś wspaniałego?
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Idziesz dalej słyszysz za sobą trzepot skrzydeł. Odwracasz się i nic niema idziesz dalej i dalej trzepot tych skrzydeł. Czujesz że coś ci siadło na głowie. Wystraszyłeś się i strąciłeś go z siebie to Hoothoot cię śledził i on był sprawcą tych wszystkich dźwięków. Bardzo spodobałeś mu się postanowił być twoim kompanem za wygraną walkę i jedną przysługę czy zgadzasz się na to???
Offline
- Hoothoot!
Wykrzyczałem.
- Przestraszyłeś mnie mały. Jak miała być to przysługa?
Zastanawiałem się co mógłbym zrobić dla tego pokemona.
- Oczywiście że z tobą zawalczę, ale dopiero jak Ci pomogę. Co ty na to Pichu?
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Hoothoot się zgodził powiedział żebyśmy poszli dalej i porozmawiali z jednym kolegą w głębie lasu. Hoothoot prowadzi Cię dalszą ścieżka która się robi coraz to ciemniejsza i węższa. Nagle hoothoot wlatuje w wielką skałę i znika idziesz za nim i ujrzałeś mewtwo siedzącego na wielkim tronie z kamienia. Przy nim stały dziwne pokemony Venusaur Charlizard i Blastose i niewyglądany na zwyczajne. Wielki mewtwo powiedział czego chcesz hoothoot mój wierny sługo. Hoothoot odpowiedział hoot hoot hoot czyli znalazłem swojego trenera. Mewtwo spojrzał na Cb i powiedział wybrałeś dobrego trenera ale żeby upewnić się czy to prawda musimy zrobić Ci test czy się zgadzasz???
Offline
Patrząc na Mewtwo, nie dowierzałem własnym oczom.
-Zgg....Zgaaa.....dddd....zzzz..aaa...m....ssssiii...ęęę.
Wyjąkałem. To przecież pokemon legenda, ale ku mojemu zdziwieniu były też tam inne dziwne pokemony. W mojej głowie roiło się od pytań.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Wiem że masz mnóstwo pytań, ale najpierw ja ci zadam kilka pytań :
1. Ile jest wszystkich pokemonów???
2. Ile typów może mieć każdy pokemon???
3. Co jest ważniejsze twoje życie czy pokemona???
4. W jaki sposób powstałem???
5, Co jest głupsze osioł czy baran???
Offline
1. Jest ich 649
2. Tylko 2
3. Oczywiście że pokemon
4. Stworzył Cię zespół R
5. Chyba baran
Odpowiedziałem na wszystkie pytania, a ja sam miałem parę.
- Pozwolisz że ja się o coś spytam skąd znasz Hoothoot'a i dlaczego tu jesteś?
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Hoothoot to mój kolega on dał mi tą grotę żeby się ukryć przed całym złem. A jesteś tu bo hoothoot cię przeprowadził , a przyprowadził cię po to żeby ocenił Cb. Jestem psychicznym pokemonem i mogę czytać w myślach, ty dzisiaj zdałeś test (ten baran z osłem to tak na jajca) i teraz musisz opuścić jaskinie z hoothootem, a ja wyczyszczę wam pamięć żebyście nie zdradzili mojej lokalizacji.- Mewtwo czyści wam pamięć i odsyła psychicznymi atakami na ścieżkę gdzie spotkaliście się z Hoothoot. Gdy się przebudziliście hoothoot był twoim pokemonem.
BRAWO ZDOBYWASZ HOOTHOOT!!!!
Hoothoot
Płeć:
Typ:
Ewolucja: Hoohhoot ---> Noctowl
Charakter: Miły i spokojny, nie za bardzo lubi siedzieć w ballu, lecz na ramieniu swojego trenera. Kiedyś pracował dla Mewtwo, ale o tym nie pamięta od czasu złapania (Wymazana pamięć).
Ataki: Tackle (Akcja), Growl (Pisk)*, Foresight (Przewidywanie)*
Umiejętnośći: INSOMNIA: Pokemon nie może zasnąć.
Offline
Wspaniele mam Hoothoot'a to mój pierwszy złapany pokemon. Pokemon normalny i do tego latający przyda mi się.
- Pichu co robimy dalej i w ogóle gdzie my jesteśmy, czy to ten sam las?
Rozglądałem się po okolicy i próbowałem rozpoznać to dziwne miejsce.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Hoothoot wyszedł nagle z ball'a pokazał że zna to miejsce i wie gdzie jest wyjście z tego dziwnego lasu. hoothoot pokazuje drogę która ciągłą się przez jakieś chaszcze i prowadziła chyba na łąkę. Pokazał też druga do Niesamowitego potoku możesz iść też dalej nieznaną ścieżką
Offline
Te chaszcze! Wyszedłem z ich cały pokłuty. Postanowiłem wybrać się do Potoku. Chciałem złapać chwilę oddechu. Nie bardzo wiedziałem gdzie idę, ale liczyłem na znajomość mojego latającego pokemona. W końcu to jego las.
- To Potoku Hoothoot!
Zawołałem.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Idziecie do potoku po drodze widzicie piękne drzewa i krzewy. Pogoda tutaj wydaje się ładniejsza, lecz niestety jak dochodzicie do potoku potoku nie ma. Hoothoot powiedział że tu było kiedyś ładny potok tutaj się bawiły pokemony i... go teraz nie ma. Być może coś za torowało źródło???
Offline