Najlepsze PBF o pokemonach
To twoja pierwsza wyprawa! Jako pierwsze miejsce swej przygody obrałeś Las. Masz szczęście. To Las Światła. Został tak nazwany ponieważ w nocy, dzieją się tu różne dziwne rzeczy, choć inni twierdzą, że został nazwany na cześć elektrycznych pokemonów, które tutaj żyją. Wkraczając do lasu spostrzegłeś trzy dróżki, a także drogowskaz.
Żółte Jeziorko
Stary Dąb
Wyjście z lasu 3km
To właśnie Żółte Jezioro jest sprawcą tych legend. Podobno w nocy, jego tafla bije żółtym blaskiem. Stary Dąb to zbiorowisko pokemonów robaków, idealne na pierwsze łowy. Zaś wyjście znajduje się dość nie daleko i możliwe że wychodząc z lasu nic w nim nie spotkasz.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
-Hmm którą drogę wybrać pomyślmy en- tli- czek pę- tli- czek na ko- go wy- pa- dnie na t- go bęc no i wiadomo idziemy do "Żółtego Jeziorka"- ruszyłem. Po krótkim kawałku drogi postanawiam porozmawiać z pokemonem.
-Cześć mały jak tam co ciekawego powiesz, a zapomniałem przecież ty nie umiesz mówić, ale ze mnie gapa.
Offline
Charmander bardzo dobrze Cię rozumiał to ty nie potrafiłeś odczytać intencji swojego pokemon. Charmander nie zrażając wskazał niedalekie jeziorko. Było to Żółte Jeziorko. Wyglądało jednak dość zwyczajnie, choć w jego tafli można było ujrzeć tajemnice. Charmander wpatrywał się w dno, aż w końcu wpadł do jeziorka. Szybko jednak się wydostał, lecz miał problem z odpaleniem ognia na jego ogonie. W tej chwili spostrzegłeś dziwnego pokemona, który nagle zniknął! Za chwilę pojawił się w innym miejscu i tak parę razy. Charmander nie mógł w to uwierzyć. Natomiast wyglądało na to że ten stworek po prostu dobrze się bawi.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
O nic Ci nie jest wysuszę ci ten ogon ok??? Za chwilkę się pobawimy.- wycieram ogon czarka chusteczką i bawimy się- to jak pobaw się z innymi może znajdziesz kolegę. Ja teraz zajmę się jajkiem choć tu ciekawe jakie by dać ci imię może płomyk. Pomyślimy nad tym później teraz cię wyczyszczę wywodzie- myje jajko i wycieram chusteczkami
Offline
Jajko było już czyściutkie. Spojrzałeś co robi twój Charmander. Ognisty pokemon ruszył, aby znaleźć jakiegoś pokemona i się pobawić. Ku twojemu zdziwieniu pokemon co chwilę się przewracał?! I to z niewyjaśnionych przyczyn. Jednak po każdym upadku coś chichotało. Spostrzegłeś że upadki są nieprzypadkowe. Charmander miał już dość, ale przy ostatnim upadku z jego ust wydobył się jeden płomyk. Oznaczało to że pokemon może w końcu zacznie uczyć się ognistych ciosów. Pokemon wyglądał na zmęczonego i udał się do Ciebie.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Mój biedny nic ci nie jest odpocznij sobie mój biedaczek a tego chuligana nauczę kultury choć tu do mnie staw czoła równemu sobie a nie niewinnego młodego pokemona dręczysz. Kaman babe fikasz fikasz pierdniesz i znikasz.
Offline
Jak szybko wypowiedziałeś te słowa tak szybko padłeś na ziemię. Przed Toba stanął mały zielony stworek. Uśmiechnął się i wyglądał na zadowolonego. Twoje jajko przypadkiem wypłynęło na środek jeziorka. Wyglądało jakby miało utonąć, szybko jednak zostało wyjęte za pomocą języka dziwnego pokemona. Położył on jajko przed Tobą. Widział że jajko należało do Ciebie, gdyż byłeś do niego bardzo przywiązany. Przeprosił Charmandera i chciał już dochodzić.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Kim jesteś??? Przepraszam Cię za to wyzywanie i chciałbym ci podziękować za uratowanie mojego jajka. Szukam pokemonów do drużyny może się przyłączysz??? ( nie wiem co to za pok i więcej nic nie napiszę )
Offline
Wpadłeś na cudowny pomysł wyjęcia pokedex'a i sprawdzenia jaki to pokemon. Pokedex tylko zapikał i po chwili wyświetlił:
Pokedex: Kecleon to zielony Pokemon kameleon. Kecleon używa swoich zdolności do zmiany kolorów, by chować się przed ludźmi i innymi Pokemonami. Wyjątkiem jest zygzakowaty wzór na jego brzuchu, którego koloru nie potrafi zmienić. Przybierając barwy otoczenia czeka na okazję, by zaatakować nieświadomą ofiarę swoim długim, elastycznym językiem.
Pokemon rozumiał że wyzywałeś na niego z powodu bólu swojego pokemona. Pokemon powiedział że nie chce opuszczać swojego rodzinnego lasu póki nie rozwiążę zagadki źródła, lecz ta zagadka może być rozwiązana tylko w nocy! Pokemon spytał się czy mu pomożesz a on zastanowi się czy do Ciebie dołączyć.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Super lubię zagadki poczekam z tobą do wieczora żebyśmy ją rozwiązali.Ok to czekamy sobie wiem zrobię sobie kamuflaż- biorę kilka gałązek liści i innych rzeczy do zakamuflowania się.
Offline
Kamuflaż wyszedł Ci bardzo dobrze. Razem z Charmanderem i Kacleon'em czekaliście do zmroku. Gdy nastała noc jeziorko zaczęło świecić. Tak samo jak w legendach. Było w nim coś nie tak! Kacleon podszedł bliżej i wpadł. Ruszyłeś mu na pomoc, lecz ten zdążył wyjść i powiedział że na dnie jest coś dziwnego wygląda jak wielki talerz żółtego światła. Twój Charmander nie chciał brać w tym udziału i schował się za wielki głaz po czym zniknął!
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Ku twojemu zdziwieniu Czarek wpadł do tunelu! Zawołałeś Kacleon'a i ruszyliście w głąb tunelu. Ściany świeciły się na żółto tak jak dno jeziora, lecz światło było o wiele słabsze. W oddali było słychać twojego ognistego pokemona. Ruszyliście dalej. Robiło się coraz jaśniej, aż do tarliście do Charmander'a. Ten wskazał palcem na dalszą część tunelu. Im dalej szliście tym było jaśniej. Waszym oczom ukazało się nieprawdopodobne skupisko pokemonów! Wszystkie te pokemony stały pod wielką taflą lodu, która była dnem jeziorka. To właśnie te pokemony były sprawcami tej tajemnicy! Jeden z nich spojrzał się na Ciebie groźnie, jeden podszedł do Kacleon'a po czym uderzył go i odszedł wśród swoich.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline
Kacleon nic ci nie jest. nie pozwolę Ci atakować mojego przyjaciela Czaro użyj rysy na tym pokemonie, a później na tej tafli rozwal ją. Kacleon możesz pomóc Czakowi w rozwaleniu tafli??? Uderzcie z całej siły.
Offline
To był chyba najgłupszy pomysł, aby rozdrażnić pokemony siedzące pod taflą. Cała wasza trujka oberwała ThunderShock'iem! Z twojej kieszeni wypadł pokedex który rozpoznał wszystkie pokemony.
Wszystkie te pokemony, kryją się tutaj, aby żyć w spokoju przed nocnym duchem tego lasu. Jezioro rozbłyskuje dzięki światłu żyrafy. Cryogonal co noc umacnia pokrywę lodową, aby się nie skruszyła. Sam również tego nie przemyślałem, gdyż mogłeś utonąć a tym bardziej twój ognisty pokemon. Kacleon postanowił z nimi porozmawiać i stwierdzili że puszczą Cię wolno jeśli tylko sprawdzisz cóż to za upiór.
Pierwsza wyprawa - Spokojny Las
~loteria Mankey
~złapany Hoothoot
Druga wyprawa - W pogoni za wodnym pokemonem
~safari Turtwig
Offline